czwartek, czerwca 19, 2008

...czerwiec...

mógłby się już ten miesiąc skończyć...nie mam nic przeciwko, jakoś nie był i nie jest to najlepszy czas w moim życiu...więc oby do końca czerwca...

poniedziałek, czerwca 16, 2008

...w Łodzi...

się działo...i kicius byl...
ale trzeba na Śląsk wracać...ale tylko na 2 tygodnie szcześliwie :-)

poniedziałek, czerwca 02, 2008

...2...

wczoraj minely 2 lata odkad ja i Gustaw jestesmy razem:* cudowny, partnerski zwiazek, i mimo ze pod koniec czerwca zostanie wymieniony na lepszy model, nic nie zmieni uczuc, ktorymi Go darze:-)