...my world...
poniedziałek, lipca 26, 2010
...chatka Puchatka...
no dobra, nie Puchatka, ale w Kazimierzu...coś.
Kazimierz jest taki spokojny, mimo turystów.
Mogłabym chyba tam mieszkać.
Ale to kiedyś, na stare lata :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz